środa, 17 marca 2010

wreszcie ramoneska !

Dziś rano wyjechał Alexander - Niemiec, który był moim partnerem na 10dniowej wymianie. Tak więc zwolnił mi się pokój, a co za tym idzie - ściana i swobodny dostęp do ciuchów, by móc tworzyć nowe sety :) A w nowych setach zawitają na pewno dodatki, które kupiłam podczas wycieczki do Warszawy, gdzie w programie był także czas wolny w Złotych Tarasach. Załapałam się także na zniżkę w H&M, dotyczącą zniżki na wszystkie okrycia wierzchnie. ZDOBYŁAM OD DAWNA WYMARZONĄ RAMONESKĘ ! Jestem przeszczęśliwa :) Oto moja ramosia + kilka innych dodatków.
Jej cena pierwotna - 129 zł, jednak dzięki zniżce, dałam za nią jedyne 89 zł ! ! !
5 zł
A tu już bardziej skusiła mnie cena, niż przydatność, ponieważ takich rzeczy mam od groma. No ale co mi szkodziło się skusić za jedyne 5zł :) Poza tym lubię takie proste opakowania, a zapach też niczego sobie.
14,90 zł
Bardzo gęsty błyszczyk (balsam) do ust, który skusił mnie jedynie... OPAKOWANIEM. Ponieważ błyszczyków mam w kosmicznej ilości, to ten jest obecnie ulubiony. W smaku obrzydliwy, ale za to piękne opakowanie ! Były także w inne kwiatuszki, oraz w kropeczki w różnej wersji kolorystycznej ;)
Bransoletka - z Torunia
Kokardki - z Warszawy
19,90 zł
Na tą bransoletkę się zapożyczyłam, ponieważ będąc w Toruniu, wszystkie pieniądze wydałam na pierniki :D Ostatnia sztuka ze sklepu "I am".
po 9,90 zł
Nie mogłam się im oprzeć. Są cudowne i naprawdę dodają uroku całemu ubiorowi. Na pewno zobaczycie je wiele razy w moich setach :)

2 komentarze: