poniedziałek, 22 sierpnia 2011

A DAY WITHOUT RAIN: HUDSON RIVER PARK


Witajcie kochani!
Pogoda w NY ostatnio nie dopisuje, jest deszczowo i wietrznie. Na szczescie w niedziele obylo sie bez deszczu i wyruszylam na Manhattan. Celem mojej podrozy byl Hudson River Park. Uwazam, ze to miejsce jest idealne na rodzinny wypad w niedzielne popoludnie. Sa tu boiska do siatkowki, do pilki noznej, kilka placy zabaw, deptak i sciezka rowerowa, ktore ciagna sie wzdluz calego parku. Swietne miejsce dla tych, ktorzy chca biegac, jezdzic na rolkach. Ponadto z parku widac New Jersey, World Trade Center i duzo budynkow reprezentujacych New York.
Po dluzszym namysle nie jestem pewna, czy jest to idealne miejsce dla dzieci. Powiem szczerze, ze tylu homoseksualistow, co tutaj, nie widzialam przez cale swoje zycie. Ale tutaj jest to akceptowane.
Juz niebawem, bo 31 sierpnia zaczyna sie rok akademicki. Nie wiedzialam, ze kiedykolwiek to powiem, ale - nie moge sie doczekac pierwszego dnia w szkole!
A z kolei w ten czwartek czeka mnie kilkugodzinna podroz do Annapolis, Maryland na pierwszy turniej siatkarski. Trzymajcie kciuki!! :)

Hello everyone!
Last time weather in NY isn't nice, it's rainy and windy. Fortunately, on Sunday wasn't raining and I went to Manhattan. The purpose of my trip was the Hudson River Park. I believe that this place is perfect for a family on Sunday afternoon. Here are the volleyball courts, a football courts, pedestrian and bicycle path stretching along the entire park. It's a good place for those who want to run, ride on rollers. In addition to the park you can see New Jersey, World Trade Center and the many buildings representing New York.
After a long deliberation, I am not sure if this is the perfect place for children. Frankly, so many homosexuals, as here, no I have seen throughout his life. But here it is accepted.
Already soon, since August 31 begins the academic year. I didn't know that I will ever say this, but - I can't wait on the first day at school!
This Thursday I'm going to Annapolis, Maryland on the first volleyball tournament. Keep your fingers crossed! :)

































23 komentarze:

  1. zazdroszczę:) zawsze chciałam odwiedzić ny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tez bym chciala tam byc! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Buty to bym tej ostatniej Pani ukradła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. a ta ostatnia osoba to Pani?:>

    OdpowiedzUsuń
  5. Moi Drodzy, na ostatnich trzech zdjeciach jest Pan z Panem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. magiczne miejsce!
    Ciekawi ludzie :)
    zazdroszczę, tam oczy nie mają czasu na nudę :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. toż to widać, że to facet :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ale ten facet ma talie :O nogi tez swietne :D
    ojeeej zazdroszcze wyjazdu :) no i powodzenia na turnieju :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Co do dzieci, to pojedź do Irlandii. Podobno ostatnio kościół katolicki zrobił się dla nich dużo bezpieczniejszym miejscem

    OdpowiedzUsuń
  10. Oczywiście ja będę trzymała kciuki z całej siły- zaprezentuj Polskę z dobrej strony :) Czekam też z zniecierpliwieniem na relacje z akademika :D taaaak czekam! A na zdjęciach widzę, że są też stare budynki i takie biedniejsze miejsca, że nie wszytko jest piękne i nowoczesne :D

    A co do homoseksualistów to powiedziałabym, że to bardzo dobrze, że są akceptowani ... w sumie ich sprawa.

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten Pan jest ubrany lepiej niż niejedna Pani :D:D
    genialne buty :)
    + fajne foty

    OdpowiedzUsuń
  12. Na początku też myślałam, że to kobieta... lol ;P Zazdroszczę NY <3

    OdpowiedzUsuń
  13. co z tego, że jest tam wielu homoseksualistów? co to zmienia?

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę NY<3
    niesamowite zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow, ale ten facet ma nogiiii .
    Zazdroszczę wyjazdu.

    OdpowiedzUsuń
  16. kurcze na pocz myslslam ze tokobieta ;o meega ma nogi a buty ;o

    OdpowiedzUsuń
  17. Zazdroszczę nawet nie wiesz jak bardzo.!!:(

    OdpowiedzUsuń
  18. NY...kurczę, mam nadzieję, że uda mi się kiedyś tam pojechać! ;)
    a Ty tam z wizytą czy na stałe? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. łał! ale ci zazdroszczę.;<<

    zapraszam do mnie: kammy-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Baaardzo fajnie tam jest, podobaja mi sie te zdjecia! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. dziękuję! :) a zdjęcia z berlina byłyby lepsze, gdyby aparat był lepszy. ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. :p jeśli chodzi o stany - świetnie! gratuluję wyboru. :) no i generalnie zazdroszczę. a historię jak się tam znalazlaś pewnie zaraz prześledzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow, wow, wow. Niesamowicie zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  23. zdjęcia tej homoseksualnej pary zaintrygowały mnie !

    OdpowiedzUsuń